nowa ja :)
Dzień dobry przy weekendzie :)
Jest godzina 22.15 ale ja nadal czuję jakby był środek dnia, gdyż żaluzje w salonie mamy do połowy spuszczone, bo słońce jest jeszcze wysoko na niebie i razi w oczy. Teraz są nadłuższe dni w roku, a na dworze wcale nie robi się ciemno. Tzn. zmierzcha, ale nie ma ciemnej nocy. Podoba mi się taki stan rzeczy i nie, wcale nie jest ciężko zasnąć.
Zdjęcie kilka dni temu zrobił mój Piątas z naszego tarasu, widać słynną skocznie Holmenkollen.
Jak wspominałam w ostatnim poście po zakupach i fryzjerze prezentuje się poniżej :P
Mój początkujący fotograf tworzy portfolio, więc mając w tym obustronny interes, oboje korzystamy. Wybraliśmy się na operę- bardzo popularne miejsce w Oslo, odwiedzane przez masę turystów (po otwarciu w 2008 roku liczy się, że przybyło ponad 10mln ludzi). Gmach Opery usytuowany jest w centrum miasta, ale tuż nad fiordem. Zaprojektowany tak by wejść można na dach i podziwiać panoramę, jak również Oslofjord. Wykonany z marmuru, cały biały, stanowi wizytówkę stolicy.
Opera nocą na tle miasta fot. Bartosz Piątek
Ściany budynku są całkowicie przeszkolone.
Jest godzina 22.15 ale ja nadal czuję jakby był środek dnia, gdyż żaluzje w salonie mamy do połowy spuszczone, bo słońce jest jeszcze wysoko na niebie i razi w oczy. Teraz są nadłuższe dni w roku, a na dworze wcale nie robi się ciemno. Tzn. zmierzcha, ale nie ma ciemnej nocy. Podoba mi się taki stan rzeczy i nie, wcale nie jest ciężko zasnąć.
Zdjęcie kilka dni temu zrobił mój Piątas z naszego tarasu, widać słynną skocznie Holmenkollen.
Jak wspominałam w ostatnim poście po zakupach i fryzjerze prezentuje się poniżej :P
Mój początkujący fotograf tworzy portfolio, więc mając w tym obustronny interes, oboje korzystamy. Wybraliśmy się na operę- bardzo popularne miejsce w Oslo, odwiedzane przez masę turystów (po otwarciu w 2008 roku liczy się, że przybyło ponad 10mln ludzi). Gmach Opery usytuowany jest w centrum miasta, ale tuż nad fiordem. Zaprojektowany tak by wejść można na dach i podziwiać panoramę, jak również Oslofjord. Wykonany z marmuru, cały biały, stanowi wizytówkę stolicy.
Opera nocą na tle miasta fot. Bartosz Piątek
Ściany budynku są całkowicie przeszkolone.
To już na szczycie, w tle jak my to nazywamy "Norweski Manhattan".
Raaaany, Ty już byłaś śliczna wczesniej ale teraz wyglądasz po prostu oszałamiająco ! I te zdjęcia - matkobosko, ma on talent !!!!! :)
OdpowiedzUsuńco tu tak cichutko.. :(
OdpowiedzUsuńJuż ci mówiłam uwielbiam te zdjęcia.Uwielbiam tez opere, jedyne co sprawia mi tam problem, że jak swieci słonce.... to przez ten biały marmur wszystko sie odbija a sa nierówne przejscia ile raz bym sie tam zabiła... <3
OdpowiedzUsuńszok. !