niedziela, 28 września 2014

Tiramisu

Czesc i czolem!

Niedlugo mam umowione spotkanie na intervju. I tak dumam o jakich slabych stronach powiedziec, jesli zostane zapytana... Wlasnie wymyslilam druga- NIESYSTEMATYCZNOSC (pierwsza to niecierpliwa). Ostatnia publikacja na blogu, ponad 3 miesiace temu. What?! Jak ten czas leci...

Ale do rzeczy, w temacie mamy nazwe popularnego ciasta.. A noz widelec moze kogos zainspiruje do wypieku. Ja zbyt aktywna w kuchni nie jestem. Wiadomo, ze cos tam jemy, ale moja inwencja tworcza nie poraza, dlatego ciesze sie, ze w koncu sie wzielam i stworzylam cos, co tak pieknie komponuje sie z kawa i jest smaczne!



Od Kasi mam przepis, ktory, prosze mi wierzyc, jest naprawde prosty.


Zawsze obawialam sie, ze biszkopt nie wyrosnie. Od czasu tego przepisu nie ma powodu do niepokoju. Przy drugim pieczeniu nawet nie zawahalam sie rzucic nim o ziemie :)

no i efekt koncowy:




Enjoy i smacznego :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz